Już przed rokiem w lipcu, kiedy Zbigniew Boniek świętował rocznicę ślubu, napisał na swoim profilu na Twitterze, że "Gruba ma pierwszeństwo", co wywołało spore poruszenie u kibiców, którym nie podobało się, że były prezes PZPN tak zwraca się do żony. Jak widać, w tej kwestii nic się nie zmieniło. "Narzeczona, żona, mama, babcia itd. 14.07 kolejne urodziny. Viva Gruba - sto lat!" - napisał na swoim profilu na Twitterze Boniek, publikując zdjęcie z małżonką. Czytaj także: PSG szykuje nowy kontrakt dla Messiego - Całe życie ona mówi do mnie "Gruby", a ja do niej "Gruba". Wydaje mi się to bardzo sympatyczne - zdradził kiedyś Boniek w rozmowie z polskim wydaniem "Playboya". I to chyba wyjaśnia, skąd to wszystko, choć kibice tak czy inaczej mogą być lekko w szoku.