- Przez 10 lat mojego pobytu w Europie grałem w wielu klubach. Czują się jak Cygan i jestem zmęczony ciągłą zmianą miejsca zamieszkania. Zbyt dług jestem daleko od swojego domu i rodziny. Straciłem wiele czasu i teraz zamierzam odrobić zaległości - tłumaczył Veron powody swojej decyzji. - W Mediolanie w Interze czuję się znakomicie, ale mój dom jest w Argentynie - dodał 30-letni pomocnik. Veron zdaje sobie sprawę, że na przeprowadzce do Argentyny straci finansowo. Żaden klub z jego ojczyzny nie jest w stanie zapłacił mu takich pieniędzy, jakie zarabia w Interze. - Kwestia finansowa na pewno nie wpłynie na zmianę mojej decyzji - podkreślił Argentyńczyk. Według prasowych doniesień, zainteresowane zatrudnieniem Verona jest River Plate.