Holender pięć miesięcy temu zerwał więzadła w stawie skokowym w czasie meczu reprezentacji swojego kraju. Van Persie w zeszłym tygodniu powrócił do treningów, ale spodziewano się, że będzie do dyspozycji francuskiego menedżera dopiero na trzy ostatnie spotkania sezonu - z Manchesterem City, Blackburn Rovers i Fulham Londyn. Wenger zdecydował jednak powołać Holendra do kadry już na pojedynek z Tottenhamem, który prawdopodobnie rozpocznie siedząc na ławce rezerwowych. - Stracił trochę praktyki meczowej, ale kiedy powołuje zawodnika, to znaczy, że jest zdrowy i w formie - powiedział Wenger. - Zawsze w takim wypadku istnieje ryzyko, jednak w tej sprawie byliśmy ostrożni - dodał. W tabeli Premier League Arsenal traci trzy punkty do prowadzącej Chelsea Londyn, oba kluby mają jeszcze do rozegrania pięć spotkań.