Przed środową serią spotkań iluzoryczne szanse na dogonienie podopiecznych Franka Rijkaarda miała jeszcze Valencia CF, ale podopieczni Quique Sancheza Floresa przegrali na Majorce 1:2 i kibice ze stolicy Katalonii mogli już świętować kolejne trofeum, niezależnie od wyniku swoich pupili w rywalizacji z Celtą w galicyjskim Vigo. Ostatecznie "blaugrana" - jak na mistrza przystało - po trafieniu Samuela Eto'o zwyciężyła na Balaidos 1:0. Na Son Moix natomiast Valencia traciła gole po uderzeniach Wenezuelczyka Juana Arrango oraz Włocha Cristiana Doniego, natomiast odpowiedziała tylko trafieniem Angulo. Porażka na Balearach może kosztować podopiecznych Quique Sancheza Floresa utratę wicemistrzostwa i gry bez eliminacji w Lidze Mistrzów. Stanie się tak jednak, jeśli Real Madryt wygra w czwartkowy wieczór w Santander z Racingiem. Zobacz GALERIĘ ZDJĘĆ z celebracji mistrzostwa w Barcelonie Zobacz WYNIKI 36. kolejki hiszpańskiej Primera Division oraz TABELĘ