- Bardzo nam przykro, ale regulamin rozgrywek europejskich jest taki sam dla wszystkich i był znany przed rozpoczęciem sezonu - powiedział Gaillard. - UEFA nie zmienia reguł w trakcie rywalizacji. To byłby niebezpieczny precedens. Przepisy UEFA pozwalają zgłosić do rozgrywek Ligi Mistrzów w połowie sezonu trzech nowych graczy, w tym jednak tylko jednego zawodnika, który wystąpił już w europejskich pucharach w barwach innej drużyny. Tym samym Real Madryt będzie musiał zdecydować, czy zgłosi do ligi Mistrzów Lassanę Diarrę, czy Klaasa Jana Huntelaara. "Królewscy" próbowali udowodnić, że przepis ten jest niejednoznaczny i można go interpretować w inny, korzystny dla nich sposób. Gaillard nie ma jednak wątpliwości: - Przepis jest jasny i nie daje możliwości innej interpretacji. Ramon Calderon, prezydent Realu mimo wszystko spróbuje jeszcze namówić Michela Platini'ego do zmiany stanowiska federacji, podczas bezpośredniego spotkania w Nyonie. Gaillard zapewnia jednak: - Choćby prezydent bardzo chciał pomóc Realowi rozwiązać ten problem, to nie będzie w stanie, bo nie jest to takie proste. Zmiany w przepisach europejskich wprowadza się na pewnej uregulowanej drodze prawnej, a nie odgórnie.