Mistrzostwa Europy coraz bardziej stanowią już nie tyle uzupełnienie mistrzostw świata, ale ich alternatywę. FIFA i UEFA mają kłopoty, by porozumieć się w sprawie formuły organizowanych przez siebie turniejów, co wiąże się z pomysłami Gianniego Infantino, aby mundial rozgrywać częściej. Mowa była o formule co dwa lata, teraz pojawia się koncepcja gry co trzy lata. UEFA stanowczo się temu sprzeciwia, bowiem zabrakłoby wtedy miejsca i terminów na organizowane przez nią Euro. Europejska federacja uważa, że powinna zostać zachowana dotychczasowa konstrukcja - duża impreza piłkarska w roku parzystym, na zmianę Euro i mundial. Jednakże UEFA rozważała - podobnie jak FIFA - poszerzenie turnieju mistrzowskiego. Przypomnijmy, że FIFA od 2026 roku organizować będzie mundial w formie 48 ekip w turnieju finałowym, chociaż powoduje to karkołomne problemy logistyczne. Nie wiadomo, jak zorganizować rozgrywki, aby po fazie grupowej uzyskać play-off z liczbą ekip stanowiącą wielokrotność ośmiu - tak, aby mogły się eliminować. Na dodatek kibice protestują, że wpuszczenie na mundial 48 ekip osłabi jego poziom. Trafią tu zespoły przypadkowe i kiepskie. Z samej Europy na turniej ma jechać aż 16 zespołów. Ile zespołów w Mistrzostwach Europy? UEFA organizuje Mistrzostwa Europy z udziałem 24 zespołów podzielonych na sześć grup. To tyle europejskich drużyn, ile brało udział w mistrzostwach świata jeszcze w 1986 roku, a przypomnijmy że finałowe turnieje Euro startowały w 1960 roku w formule czterech uczestników. Niebywale się rozrosły, a pojawiły się pomysły, by rozrastały się dalej, aż do 32 drużyn. Taki układ ułatwia rozgrywki. Pozwala podzielić uczestników na osiem grup i dzięki temu uniknąć awansów z trzecich miejsc, jak mieliśmy to w wypadku ostatniego Euro 2020. Szwajcaria, Ukraina, Czechy i Portugalia zdobyły taką promocję i gdyby nie ten regulamin, podopiecznych Fernando Santosa nie zobaczylibyśmy w fazie play-off. Zmiany jednak nie zostaną wprowadzone. Jak informuje hiszpańska gazeta "As", podczas spotkania w siedzibie UEFA w Nyonie doszło do dyskusji w tej sprawie, której konkluzją jest wycofanie się federacji z wszelkich pomysłów na powiększanie turnieju. "Najsilniejsze kraje przeciwstawiły się tej koncepcji powiększenia Euro do 32 drużyn. Prace w tym kierunku nie będą kontynuowane" - czytamy, ale nie wiadomo, które to najsilniejsze kraje. Euro 2024 w starej formule Euro 2024 odbędzie się w Niemczech z udziałem 24 zespołów wyłonionych w eliminacjach złożonych z dziesięciu grup. Awans zdobywają mistrz i wicemistrz, a trzy dodatkowe drużyny wykorzystają drogę w Lidze Narodów. Polska gra w grupie z Czechami, Albanią, Mołdawią i Wyspami Owczymi. Kolejny turniej w 2028 roku chce zorganizować Turcja, jest też kandydatura z Wysp Brytyjskich (Anglia, Szkocja, Walia i Irlandia). Zgłoszenie rozważają kandydatury skandynawska i bałkańska oraz Hiszpania wespół z Portugalią.