- Zainteresowanie tą akcją przekroczyło nasze najśmielsze oczekiwania - mówił Marcin Kawka z "Wiary Lecha". Poznańscy kibice zaczęli szukać pieniędzy na zakup kamizelek w styczniu tego roku. - Pomogły nam lokalne samorządy, sponsorzy, mocno zaangażował się w tę akcję klub. No i nasi kibice, bo bez nich nie byłoby tego sukcesu - przyznawał Kawka. Dziś na Stadionie Miejskim w Poznaniu nastąpił finał akcji "Przez życie z Wiarą w Lecha". Niemal cały górny taras czwartej trybuny zapełnił się przedszkolakami ubranymi w jaskrawe kamizelki, w których dzieci będą mogły iść do przedszkola, a później z niego wrócić. Kamizelki są jaskrawe, widoczne z daleka. Z przodu mają herby Lecha Poznań i stowarzyszenia "Wiara Lecha", z tyłu napis "Poznań - wiemy jak dbać o najmłodszych". - Cieszę się, że teraz będziecie bardziej bezpieczni - mówił prezydent Poznania Ryszard Grobelny. - Na pewno poprawi się bezpieczeństwo na drogach tych naszych przyszłych kibiców - dopowiadał Kawka. Między przedszkolakami, którzy dziś przyjechali autokarami nawet spoza Poznania, przewijali się wszyscy piłkarze i trenerzy Lecha. Rozdawali autografy, choć bardziej zainteresowane nimi od małych dzieci były panie przedszkolanki. - Cieszę się, że dostaliście te kamizelki. Mam córkę w wieku przedszkolnym i też już wróciła do domu w takiej kamizelce. A teraz urzęduje w niej na placu zabaw - mówił do dzieci kapitan "Kolejorza" Bartosz Bosacki. Od przedszkola "Przedszkolandia" ze Środy Wlkp. kibice Lecha dostali okolicznościowy dyplom, a na nim napis: "To Wy kibice Lecha, dbacie o to, aby nikt z nas nie miał pecha, by na drodze bezpiecznie nam było i każde dziecko zdrowe z podróży wróciło. Lech jest tam, gdzie jest jego Wiara, tak wspaniały podarunek to dobrych uczynków miara."