Partner merytoryczny: Eleven Sports

Tym razem nie Robert Lewandowski. Ewa Pajor może przynieść dumę Barcelonie

Już tylko godziny dzielą nas od rozpoczęcia gali i poznania laureatów Złotej Piłki. Wśród nominowanych zawodniczek znalazła się reprezentantka Polski i gwiazda żeńskiego zespołu Barcelony, Ewa Pajor. 27-latka w ubiegłym sezonie zachwycała bowiem w barwach VfL Wolfsburg. Niestety, tym razem o statuetkę wśród panów nie powalczy napastnik męskiej drużyny FC Barcelona i kapitan "Biało-Czerwonych", Robert Lewandowski.

Ewa Pajor i Robert Lewandowski oboje grają w barwach Barcelony
Ewa Pajor i Robert Lewandowski oboje grają w barwach Barcelony/Jose Breton/Pics Action/NurPhoto/AFP, Joan Valls/Urbanandsport/NurPhoto/AFP

W poniedziałkowy wieczór oczy wszystkich fanów futbolu skierowane będą na paryski Teatr Chatelet, gdzie odbędzie się 68. edycja gali Złotej Piłki. Pierwszym w historii laureatem tego plebiscytu został Anglik Stanley Matthews, który prestiżową nagrodę otrzymał w 1956 roku. Od tamtej pory największe gwiazdy piłki nożnej raz do roku zbierają się w jednym miejscu, aby nagrodzić wielkie talenty za ich sukcesy. Wyjątkiem był rok 2020, kiedy to gala odwołana została przez pandemię koronawirusa. Wówczas uważano, że faworytem do zdobycia statuetki był Robert Lewandowski. Kapitan piłkarskiej reprezentacji Polski ostatecznie jednak takiego wyróżnienia się nie doczekał. Wiadomo też, że nagroda nie powędruje w ręce napastnika FC Barcelona także w tym roku. Sporej dawki emocji polskim fanom dostarczyć może jednak Ewa Pajor. 27-latka nominowana została w kategorii "najlepsza piłkarka świata".

Vinicius Jr i Bonmati faworytami do zdobycia Złotej Piłki/AP/© 2024 Associated Press

Ewa Pajor z szansą na kobiecą Złotą Piłkę. Robert Lewandowski poza czołową 30

Ewa Pajor z roku na rok radzi sobie coraz lepiej na arenach międzynarodowych. Jej starania docenione zostały już w ubiegłym roku, gdy jako pierwsza Polka w historii nominowana została do kobiecej Złotej Piłki. Ostatecznie jednak zawodniczka Barcelony musiała obejść się smakiem - w plebiscycie zajęła bowiem dopiero 18. miejsce. Tym razem jednak eksperci są pewni, że 27-latka uplasuje się znacznie wyżej. Ostatni sezon kobiecej Bundesligi, w którym była jeszcze zawodniczką VfL Wolfsburg, zakończyła bowiem z aż 18 bramkami na swoim koncie. 

27-letnia napastniczka poszła w ślady Roberta Lewandowskiego i po wielu latach gry w Niemczech zdecydowała się na transfer do Hiszpanii. W czerwcu bieżącego roku podpisała trzyletni kontrakt z FC Barcelona Femeni i niemal od razu zyskała sympatię wśród kibiców. Po siedmiu kolejkach Ligi F Polka ma na swoim koncie aż 9 bramek i obecnie jest na dobrej drodze do zdobycia tytułu królowej strzelczyń. Druga w tabeli Alexia Putellas ma na swoim koncie bowiem 6 bramek. 

Czy popisy polskiej gwiazdy w ostatnich miesiącach zostaną docenione? O tym przekonamy się już podczas poniedziałkowej gali Złotej Piłki. Początek tego wydarzenia zaplanowano na godzinę 20.00.

Ewa Pajor/AFP
Ewa Pajor/AFP
Ewa Pajor/Foto Olimpik / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem