Tyle Marcin Bułka zarobi w nowym klubie. Mateusz Borek ujawnił. Kosmiczna kwota
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że lada moment Marcin Bułka zostanie oficjalnie zaprezentowany jako zawodnik Neom SC. Do beniaminka ligi saudyjskiej bramkarz reprezentacji Polski przeniesie się z OGC Nice. W środowe południe Mateusz Borek za pośrednictwem mediów społecznościowych zdradził szczegóły umowy, którą Bułka podpisał z nowym pracodawcą. Aż trudno uwierzyć, jaką pensję będzie inkasował 25-latek.
Mówiło się o Milanie i innych czołowych klubach z TOP 5 europejskich lig. W ostatnim czasie najbliżej miał być Sunderland, czyli beniaminek Premier League. Tymczasem niemal pewnym jest, że Marcin Bułka zdecydował się na transfer do zespołu Neom SC, który dopiero co wywalczył awans do Saudi Professional League.
Tomasz Włodarczyk z portalu "Meczyki" przekazywał, że golkiper naszej kadry we wtorek przeszedł testy medyczne i podpisał kontrakt. W środę do sytuacji transferowej Bułki odniósł się Mateusz Borek, który zdradził wszelkie szczegóły jego przenosin na Bliski Wschód.
Marcin Bułka obsypany złotem. Tyle zarobi w Arabii Saudyjskiej
"Brawo Marcin Bułka. Odpowiedzialna decyzja. Cała rodzina zabezpieczona finansowo do końca życia, a może i na pokolenia. Wielu kadrowiczów marzy o tej lidze, ale nie ma propozycji" - rozpoczął współzałożyciel "Kanału Sportowego".
Następnie Borek ujawnił, że Marcin Bułka podpisał z Neom SC czteroletni kontrakt, na mocy którego łącznie zarobi... 40 milionów euro netto. OGC Nicea, czyli dotychczasowy pracodawca Polaka, zgarnie za jego transfer 16 milionów. Umowa bramkarza z francuskim klubem wygasała wraz z końcem czerwca przyszłego roku.
Co więcej, dowiadujemy się, że wspomniany Sunderland do samego końca próbował przekonać Bułkę na transfer do Anglii. Do 25-latka spłynęły także oferty z innych wielkich klubów z Europy. "Prezydent Sunderlandu próbował jeszcze kilkadziesiąt godzin temu skontrować klub z Arabii, ale finansowo był bez szans. Co ciekawe, była też oferta z Monaco (za niska dla Nicei) i wstępna z Aston Villi" - czytamy.
Następnie Mateusz Borek podkreślił, że w Arabii Saudyjskiej Marcin Bułka będzie miał iście królewskie życie. Klub zapewni mu wszelkie zachcianki w postaci samochodów, rezydencji itd. Popularny dziennikarz napisał również o nieustannie rosnącym prestiżu ligi saudyjskiej. Zarówno wizerunkowym, jak i sportowym.
"Kontrakt Bułce skończy się w 2029 roku. Będzie miał wtedy 29 lat. I jako milioner wybierze sobie ligę i miejsce do życia w Europie. Czego mu z całego serca życzę" - zakończył Borek. Kilka dni temu Neom SC poinformował o ściągnięciu Alexandrea Lacazette'a z Olympiqu Lyon. Za moment do beniaminka Saudi Professional League dołączy również Marcin Bułka. Reprezentant Polski w poprzednim sezonie rozegrał dla Nicei 40 spotkań.
