Dwie straciły życie, gdy samochód wjechał w tłum idący ulicą za autobusem z piłkarzami Chile. Wiele osób jest rannych. Trzeci kibic został zabity w bójce w jednej z północnych dzielnic miasta. Tysiące fanów świętowało sukces na głównym placu stolicy Chile Plaza Italia. Tam też przyjechali, autokarem z otwartym dachem, piłkarze z imponującym srebrnym trofeum. Chilijczycy w finale turnieju, którego byli gospodarzami, pokonali Argentynę w serii rzutów karnych 4-1. Po 90 minutach gry i dogrywce był remis 0-0.