19-letni Paweł Linka w polskiej ekstraklasie zagrał tylko w dwóch meczach, a jesień poprzedniego sezonu był na wypożyczeniu w trzecioligowym Promieniu Żary, nie mniej, tak jak kiedyś Jerzy Dudek, dostał szansę pokazania się w wielkim klubie. "To nie będą żadne testy, ani szkółka piłkarska. Paweł leci podpisać normalny, profesjonalny kontrakt" - przyznał menedżer piłkarza Radosław Osuch. Zachwycony umiejętnościami Linki jest również Dariusz Dziekanowski, który polecił młodego Polaka menedżerom "Kanonierów". "Umiejętności czysto bramkarskie, jak na tak młodego gracza są wyjątkowe" - wyznał Dziekanowski.