Jest jeszcze za wcześnie by stwierdzić, że Łukasz Piszczek i jego ekipa celują w awans na szczebel centralny rozgrywek piłkarskich w Polsce. Dobry start w ligowej rywalizacji w wykonaniu LKS Goczałkowice-Zdrój, jest jednak już faktem. Zespół ten odniósł siedem zwycięstw i zanotował jeden remis. Piszczek, który po 20 latach wrócił do swojego macierzystego klubu, tonuje nastroje - Nie myślimy o awansie - mówi wychowanek LKS. Łukasz Piszczek główną atrakcją trzecioligowych zmagań Jego doświadczenie nabyte przez lata w Hercie Berlin i Borussii Dortmund procentuje nie tylko na boisku, ale także na treningach i zajęciach. Oprócz gry w drużynie "Piszczu" jest także drugim trenerem drużyny, która jest liderem III ligi grupy 3. Były reprezentant Polski stanowi zwłaszcza na meczach wyjazdowych nie lada atrakcję dla kibiców. Często przez długie minuty po spotkaniu cierpliwie pozuje z kibicami do zdjęć i rozdaje autografy. MR