"Ze względu na blisko 30-stopniowy upał zajęcia rozpoczęły się już o godzinie 10 rano. Trwający prawie 90 minut trening, na doskonale przygotowanym boisku, zawierał m.in. elementy taktyki przed wtorkowym spotkaniem - powiedział jeden z asystentów selekcjonera Franciszka Smudy Hubert Małowiejski. "Oprócz kontuzjowanego Łukasza Piszczka (doznał urazu w środowym sparingu z Serbią w austriackim Kufstein - przyp. red), który indywidualnie pracował z fizjoterapeutą, ćwiczyli wszyscy pozostali zawodnicy" - dodał. Smuda zdecydował, że do meczu z Hiszpanami kadrowicze będę trenować raz dziennie. Na sobotnie popołudnie mają zaplanowany "aktywny wypoczynek". "Niektórzy piłkarze skorzystają z masaży, inni zapewne wybiorą się na wycieczkę nad Morze Śródziemne, ale nie ma mowy o opalaniu i zbyt długim przebywanie na słońcu" - stwierdził Małowiejski. Konfrontacją w Murcji ekipa Smudy zakończy dwutygodniowe zgrupowanie, podczas którego bezbramkowo zremisowała nie tylko z Serbią, ale i z Finlandią w Kielcach.