Genkow miałby zastąpić Pawła Brożka, który na początku tego roku przeszedł do tureckiego Trabzonsporu. "To inny typ zawodnika niż Paweł. Genkow jest nieco silniejszy, wyższy. Paweł to typ szybkościowca, dobrze wykańczał akcje, Cwetan z kolei potrafi dłużej przytrzymać piłkę, poprowadzić ją, dobrze też gra w powietrzu" - charakteryzował Bułgara trener Maaskant. W sezonie 2006/2007 Genkow został królem strzelców ligi bułgarskiej. Po przejściu do rosyjskiego Dynamo Moskwa jego skuteczność była dużo mniejsza. "Moim zdaniem w Rosji nie grał tyle, ile by mógł, dlatego nie strzelał tak wielu bramek, jak w Bułgarii. Kiedy wrócił do Sofii, znowu zaczął trafiać" - ocenił holenderski szkoleniowiec. "Widziałem go na materiałach DVD. Nasi skauci widzieli go kilka razy na żywo, Stan Valckx również. Takiego rodzaju piłkarza szukaliśmy" - podkreślił Maaskant. Jest mało prawdopodobne, aby Genkow mógł w piątek wylecieć razem z pozostałymi piłkarzami "Białej Gwiazdy" do Hiszpanii. Jeśli negocjacje transferowe zostaną dopięte na ostatni guzik, napastnik dołączy do drużyny nieco później. Zobacz jak Genkow zdobył gola w meczu z Feyenoordem: Zobacz jak Genkow strzela gola na 1-0 w meczu ze Sliwenem