Podopieczni Storcka nie mają realnych szans na awans do mistrzostw świata w 2018 roku. - Zasługuje na drugą szansę - powiedział prezes federacji Sandor Csanyi po spotkaniu ze Storckiem. Okazało się, że po wyjazdowym meczu z Andorą, rozegranym 9 czerwca, niemiecki szkoleniowiec podał się do dymisji, ale nie została ona przyjęta. W miejscowych mediach nie brakowało ankiet dotyczących przyszłości szkoleniowca. Większych internautów opowiadała się za jego zwolnieniem. 54-letni Storck jest selekcjonerem Węgrów od lipca 2015 roku. Podczas Euro we Francji jego zespół dotarł do 1/8 finału, co było największym sukcesem reprezentacji od ponad 40 lat. W tabeli grupy B el. MŚ 2018, po sześciu kolejkach, z kompletem 18 punktów prowadzi Szwajcaria. O trzy wyprzedza Portugalię i o 11 Węgry. Andora zajmuje przedostatnie, piąte miejsce - 4 pkt. Sprawdź sytuację w grupach eliminacji MŚ!