W finale mistrzostw świata w 2018 roku Chorwacja prowadzona przez Dalicia przegrała 2:4 z Francją. Wcześniej jego podopieczni spisywali się na turnieju w Rosji rewelacyjnie. W grupie pokonali Nigerię 2:0, Argentynę 3:0 i Islandię 2:1. W 1/8 finału wyeliminowali po karnych Danię 3:2, w kolejnej fazie, też po jedenastkach Rosję 4:3 oraz w półfinale Anglię 2:1. "Jestem bardzo zadowolony widząc, że przedłużyliśmy naszą współpracę ze Zlatko Daliciem do mistrzostw świata 2022" - powiedział szef HNS Davor Suker. W oficjalnym komunikacie federacji napisano, że "dla nas nigdy nie było wątpliwości, kto będzie prowadził drużynę do Euro 2020, przełożonego na przyszły rok i na mistrzostwach świata w Katarze w 2022". 53-letni obecnie szkoleniowiec objął reprezentację Chorwacji w październiku 2017 roku. Po zakończonych mistrzostwach świata przyznał, że "nie było łatwo, natrafiałem na wiele przeszkód". Przed objęciem zespołu narodowego Dalić pracował m.in. w Arabii Saudyjskiej z zespołami Al-Faisaly i Al Hilal, z którymi zdobył Puchar Króla. wha/ krys/