Eliminacje Euro 2016 - zobacz wyniki, strzelców, składy, terminarz i tabele wszystkich grup Holendrzy stracili gola w pierwszej połowie meczu w Pradze, ale odrobili straty i zanosiło się na remis. Tymczasem w doliczonym czasie gry Daryl Janmaat fatalnie podawał do swojego bramkarza i piłka trafiła w słupek, a do bramki dobił ją Vaclav Pilarz i Czesi cieszyli się z sensacyjnego zwycięstwa. "Jestem wściekły. Nigdy nie możesz przegrywać meczu w ostatnich sekundach" - grzmiał po spotkaniu trener "Oranje". "Mogliśmy wyjechać stąd z remisem 1-1, ale oddaliśmy punkt w głupi sposób. Ciągle jestem z tego powodu zdenerwowany" - przyznał doświadczony szkoleniowiec. Hiddink przyczyn porażki upatruje bardziej w pojedynczych błędach niż w grze całej formacji. "Po stracie pierwszej bramki zmieniliśmy system gry na 4-3-3 (wcześniej 3-5-2), ale ponieśliśmy naprawdę pechową porażkę. Bardzo trudno jest rozważać kwestie taktyczne, jeśli obrońcy popełniają takie błędy - podkreślił. "Możemy wyciągnąć wnioski z tej lekcji. Niektórzy nasi piłkarze zagrali we wtorek dobrze. Teraz musimy omówić ten mecz i przeanalizować naszą sytuację w grupie" - zakończył Hiddink. W podobnym tonie wypowiadał się też jeden z liderów Holandii Wesley Sneijder. "Nie możemy wracać myślami do mundialu. Jeśli grasz na wyjeździe z Czechami, to musisz walczyć. Pewnie, że Arjen Robben jest ważnym piłkarzem dla nas, ale nawet bez niego powinniśmy wygrać w Pradze" - powiedział Sneijder. Kliknij, aby przeczytać więcej o wtorkowych meczach w grupie A