Kieran Trippier ma za sobą bardzo udany sezon. Wystąpił w 28 spotkaniach ligowych, a Atletico Madryt sięgnęło po jedenaste w historii mistrzostwo Hiszpanii. Diego Simeone jest zadowolony z postawy 30-letniego obrońcy, dlatego nikt w klubie nie chce się z nim rozstawać. Anglik ma ważny kontrakt jeszcze przez dwa lata. Manchester United interesuje się Trippierem, by wzmocnić konkurencję na prawej stronie defensywy. Od dwóch sezonów na tej pozycji występuje Aaron Wan-Bissaka, jednak konkurencja jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Sky Sports donosi, że do Madrytu nie wpłynęła z Old Trafford jeszcze żadna oferta, pomimo wcześniejszych informacjach o odrzuceniu pierwszej propozycji. "Czerwone Diabły" miały zainteresować się Anglikiem przed styczniowym oknem transferowym, ale został zawieszony na 10 tygodni przez FA za naruszenie zasad dotyczących zakładów bukmacherskich. Piłkarz wrócił do gry w marcu, obecnie przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Anglii. W niedzielnym meczu z Chorwacją zagrał na lewej obronie. Atletico rzuciło zaporową cenę - 43 milony funtów (50 milionów euro). Niewykluczone, że Manchester United teraz skupi się na pozyskaniu Maxa Aarona z Norwich City. Trippier dodałby jednak więcej doświadczenia. Nowy program o Euro - codziennie na żywo o 12:00 - Sprawdź! Nie możesz oglądać meczu? - Posłuchaj na żywo naszej relacji