Wprawdzie trener zespołu z Grodziska, Bogusław Kaczmarek ocenia szansę tego transferu pół na pół, ale wiadomo, że dla Moskały wiele znaczyła praca w GKS pod okiem trenera Kaczmarka. Teraz piłkarz miałby szansę dalszego rozwoju pod okiem szkoleniowca, który tak udanie wprowadził go do ekstraklasy. - Oczywiście, jesteśmy zainteresowani Tomkiem, zresztą on także już z nami na ten temat rozmawiał. Ma do nas zaufanie jako do szkoleniowców, a piłkarz chce się nadal rozwijać, więc u nas na pewno znalazłby ku temu warunki - wyjaśnił INTERIA.PL trener Bogusław Kaczmarek. Sam Moskała, który ma wiele ofert gry, w tym także z krakowskiej Wisły, stwierdził niedawno, że w Krakowie grać nie będzie. Raczej w którymś z zespołów dolnej ósemki ligowej tabeli. W Groclinie? Być może... - Czasami pozornie trzeba się cofnąć, by później iść pełną parą naprzód. Tomek doskonale o tym wie. W każdym razie wola takiego transferu jest z obu stron - dodał "Bobo" Kaczmarek.