Reprezentacja Argentyny przygotowuje się do mistrzostw świata w bojowym nastroju. Forma jest, wyniki są (ostatni zwycięski mecz z Jamajką to 35. z rzędu spotkanie bez porażki). Nastroje są na tyle dobre, że umowę z selekcjonerem Lionelem Scalonim związek (AFA) już teraz przedłużył na cztery kolejne lata, do mundialu w 2026 bez oglądania się jak pójdzie "Albicelestes" w Katarze. Teraz Argentyna chce potwierdzić własną moc właśnie tam. Wejście smoka Messiego Jednym z bardzo ważnych piłkarzy tej reprezentacji jest Rodrigo De Paul, łatwy do rozpoznania przez swe włosy zafarbowane "na platynowo". Rozegrał w reprezentacji aż 33 mecze z rzędu bez porażki. Ten 28-letni pomocnik Atletico Madryt przyjaźni się z Leo Messim. W meczu z Jamajką obaj weszli w drugiej połowie, De Paul kwadrans po Messim. Wcześniej oglądali mecz z ławki rezerwowych (czyli z wygodnych foteli) siedząc obok siebie. Przytaczany przez "Clarin" De Paul podkreślił, że dla niego wejście smoka Messiego (dwie bramki w końcówce) to żadna niespodzianka. CZYTAJ TAKŻE: Kibice wbiegają na boisko żeby zaczepić Messiego, a on strzela gole - Dwa gole w 35 minut powinny zaskoczyć, ale nie. Dziwne, że to mówię, ale to w żaden sposób nie jest zaskakujące. Leo wskakuje na inny poziom. Bardzo mnie to cieszy, bo wiem, że przygotowuje się do wielkiego turnieju. Mam nadzieję, że będziemy mogli pomóc - mówi De Paul. De Paul, przyjaciel Messiego De Paul jest zadowolony z przedłużenia nominacji Scaloniego już teraz. - To on stworzył to wszystko, zaczął od podstaw i dał tożsamość grupie. Pokazał, że jest w stanie prowadzić tę reprezentację. Z nim wygraliśmy dwa tytuły [Copa America 2021 roku i Superpuchar CONMEBOL-UEFA o który w meczu międzykontynentalnym grają zwycięzcy Copa America i Euro, Argentyna pobiła 3-0 Włochy, przyp. aut] i mam nadzieję, że będziemy mogli cieszyć się też Pucharem Świata. Bez względu jednak na to co się stanie, nie można już jednak wymazać tego co ta drużyna osiągnęła do tej pory - uważa De Paul. To właśnie reprezentacja Scaloniego przerwała 28-letnią suszę, czyli okres bez jakichkolwiek trofeów reprezentacji narodowej. Ostatnim była Copa zdobyta w 1993 roku. - Moja przygoda z reprezentacją trwa cztery lata i to był niesamowity okres, bardziej niż sobie mogłem wyobrażać. W sieci pojawiają się memy i komentarze dotyczące jego serdecznych stosunków z Messim. - Nie przywiązuję do tego wagi. Przyjaźnię się z nim i czuję się z tym dobrze. To dla mnie najważniejsze - podkreśla Jeszcze ostatni sparing z ZEA Następnym razem Argentyńczycy spotkają się wyjeżdżając na mundial. Przed turniejem rozegrają już na miejscu jeszcze jeden sparing - ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. Pierwszy mecz na turnieju rozegrają z Arabią Saudyjską (22 listopada). Potem grają z Meksykiem (26 listopada) oraz z Polską (30 listopada). - Jesteśmy spokojni. Mamy chęć kontynuowania tego co teraz robimy - podkreśla De Paul.