Rok 2023 był kompletnie nieudany dla Bartłomieja Drągowskiego. Reprezentant Polski na wiosnę spadł razem ze Spezią Calcio do Serie B, a jego występu na zapleczu włoskiej ligi nie były najwyższych lotów. Na domiar złego w ostatnich tygodniach stracił miejsce w podstawowym składzie. Golkiper pod koniec listopada doznał kontuzji, a jego miejsce między słupkami zajął Jeroen Zoet. I już go nie oddał. Drągowski przekazał swoim przedstawicielom, że w zimowym okienku transferowym będzie chciał koniecznie zmienić klub. Pojawiło się kilka ofert - media przede wszystkim informowały o zainteresowaniu ze strony Cremonese. 26-latek odrzucił tę propozycję i czekał na inne możliwości. A takowe pojawiły się już wkrótce. W piątek gruchnęła wiadomość o transferze Bartłomieja Drągowskiego do Panathinaikosu Ateny. Grecki klub wypożyczył Polaka do końca sezonu. W umowie zawarto możliwość wykupienia go na stałe. Nieoficjalnie mówi się, że byłoby to możliwe za kwotę w granicach 4 milionów euro. Aktualnie portal Transfermarkt wycenia go na zaledwie 2,4 miliona euro. Mistrz Polski potwierdził hitowy transfer. W czerwcu będzie grał na EURO Drągowski planuje dłuższy pobyt w Panathinaikosie Ateny Wychowanek Jagiellonii Białystok wierzy, że będzie w stanie szybko stać się ważną postacią w szeregach Panathinaikosu. Dlatego ustalił już wstępne warunki stałej umowy, która miałaby obowiązywać do końca czerwca 2027 roku. Grecki klub zdecydował się na wypożyczenie reprezentanta Polski, bo nowy golkiper potrzebny był w trybie awaryjnym. Alberto Brignoli nie porozumiał się w kwestii nowej umowy, a zastępujący go Yuri Lodygin nie prezentuje odpowiedniej jakości. Niektórzy eksperci uważają, że transfer do Panathinaikosu to dla Drągowskiego krok wstecz. Innego zdania jest otoczenie zawodnika. Spezia Calcio była na najlepszej drodze do spadku z Serie B, tak więc Polak wkrótce tak czy siak szukałby nowego pracodawcy. 26-latek chce odbudować swoją pozycję i wrócić do reprezentacji Polski. Obecnie w ekipie Michała Probierza nie ma dla niego miejsca. Panathinaikos obecnie zajmuje drugie miejsce w lidze. ma tyle samo punktów co PAOK Saloniki, któremu ustępuje jedynie bilansem bramkowym. W barwach nowej drużyny Drągowski spotka się z byłym graczem Legii Warszawa - Filipem Mladenoviciem.