Informacja o powołaniu Superligi była prawdziwym piłkarskim trzęsieniem ziemi. Najmocniejsze i najbogatsze kluby ogłosiły, że przystępują do nowych rozgrywek w swoim gronie, które zapewnią kibicom cotygodniowe mecze na najwyższym poziomie. Idea teoretycznie brzmiała świetnie, ale błyskawicznie okazało się, że kibice opowiedzieli się po stronie wizji tradycyjnego futbolu. Sprzeciw fanów oburzonych opuszczeniem dotychczasowych struktur piłkarskich przez potentatów sprawił, że kolejne drużyny od razu zaczęły wycofywać się z projektu. Superliga wywołała więc wielkie emocje, ale jak nagle okazało się, że powstaje, tak również szybko jasnym stało się, że nie będzie miał kto w niej grać. Od tamtej pory minęły już ponad dwa lata i zamieszanie wokół nowych rozgrywek już dawno ucichło, jednak temat wcale nie upadł definitywnie. Firma A22 Sports będąca orędownikiem i koordynatorem pomysłu na powstanie międzynarodowych rozgrywek zdecydowała się walczyć z UEFA o przełamanie jej monopolu na rządzenie europejską piłką. Problemy Barcelony, Lewandowski wkracza do akcji. Jest komunikat klubu Losy Superligi rozstrzygną się zapewne w czwartek. Sprawa zaszła na tyle daleko, że werdykt wyda Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. A22 Sports jest pewna sukcesu i w kolejnych wpisach w mediach społecznościowych odlicza dni do "końca monopolu" i oznacza je hashtagiem #UEFAJudgementDay. W czwartek poznamy przyszłość europejskiej piłki? Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej ma rozstrzygnąć, czy UEFA i FIFA postąpiły wbrew prawu blokując powstanie Superligi poprzez grożenie karami klubom, które chciały w niej zagrać. Jeśli werdykt będzie niekorzystny z punktu widzenia UEFA, w praktyce może to oznaczać koniec jej władczej roli przy zarządzaniu europejskim futbolem i otwarciem drzwi dla Superligi. Zdaniem A22 Sports jest to jedyna droga, by piłka nożna zyskała nowy blask i dostęp do nowych pieniędzy. Los Superligi ma rozstrzygnąć się w czwartek, a wraz z nim może się rozstrzygnąć wizja przyszłości piłki nożnej w Europie. Rosja zdecydowała w sprawie wyjścia z UEFA. Głosowanie jednomyślne