Łukasz Piszczek i Jakub Błaszczykowski już jakiś czas temu zakończyli swoje profesjonalne kariery na najwyższym poziomie. O naszych byłych reprezentantach wciąż jednak pamiętają w Dortmundzie, gdzie "Piszczu" i "Błaszczu" niewątpliwie są wielkimi legendami. Lewandowski z urazem, ujawnili przyczynę. Polakowi zaszkodziła... technologia Widać to było, choćby w przypadku, gdy BVB zdecydowało się na zorganizowanie naszych byłym gwiazdom meczu pożegnalnego w stylu benefisu z najlepszymi przyjaciółmi z boiska. W ten sposób na Signal Iduna park zagrali także Kamil Grosicki czy Marcin Wasilewski. Piszczek i Błaszczykowski pożegnani. Dzieci nie dały za wygraną Na trybunach stadionu w Dortmundzie zasiał komplet kibiców, co w trakcie tego spotkania z dumą ogłosił spiker. Ponad 80 tysięcy ludzi przyszło pożegnać naszych dwóch byłych kadrowiczów i legendy Borussii Dortmund. Znakomicie zaprezentował się Kamil Grosicki. Gwiazdor Chorwatów wprost o Polakach. Wskazał dwa nazwiska. Wymowne słowa o Lewandowskim Na stadionie każdy chciał choć przez chwilę być w pobliżu naszych byłych gwiazd. W przerwie meczu Piszczka i Błaszczykowskiego "napadł tłum dzieci", którzy pogonili za Polakami przez boisko. Wszystko Borussia opublikowała na swoim Twitterze. "W międzyczasie: Kuba, Piszczu i Sahin vs 100 dzieci" - napisali pod filmem z ucieczką naszych byłych reprezentantów oraz obecnego pierwszego trenera BVB.