Tkocz wyjechał na Cypr, gdzie rosyjska drużyna przebywa na obozie. W aklimatyzacji pomaga mu... Radostin Stanew, który z Legii Warszawa przeszedł do Szinnika i jest tam pierwszym bramkarzem. - Na razie nie mogę ocenić, jakie mam szanse na podpisanie kontraktu. Jest na to za wcześnie - powiedział Tkocz "Przeglądowi Sportowemu". Jeśli transfer zostałby sfinalizowany w kłopocie znalazłby się trener katowiczan Jan Żurek, który już rozpoczął poszukiwania nowego bramkarza.