Już ponad tydzień w Warszawie trwa zgrupowanie reprezentacji Polski poprzedzające Euro 2024. Podopieczni Michała Probierza podczas każdego dnia nie mogą narzekać na nudę. Kadrowicze poza trenowaniem biorą udział w konferencjach prasowych czy różnych innych aktywnościach niezwiązanych bezpośrednio z piłką nożną. Głośno w Internecie zrobiło się choćby o małej wycieczce na jeden z torów samochodowych. Zawodnicy dali popis szybkiej jazdy i wzięli udział w rywalizacji, która padła łupem Roberta Lewandowskiego. Na podium znaleźli się poza nim Arkadiusz Milik oraz Jakub Kałuzinski. Jakub Moder najszybszym środkowym pomocnikiem Premier League Nie wiemy, jak dokładnie poszło Jakubowi Moderowi, ale on na pewno nie może wstydzić się swojej prędkości na boisku, którą regularnie demonstruje w Premier League, czyli jednej z najsilniejszych lig na świecie. Przykry uraz w końcu już za nim, co oznacza, że coraz częściej zachwyca kibiców na trybunach. W niedawno zakończonej kampanii ani razu nie wpisywał się niestety na listę strzelców, zabrakło też asyst. 25-latek wyróżnił się jednak pod innym względem. Firma Opta, zajmująca się statystykami, 10 czerwca wyłoniła najszybszego środkowego pomocnika Premier League. Wyróżnienie powędrowało do polskiego piłkarza. Podczas jednego ze spotkań zmierzono mu prędkość wynoszącą aż 36,84 km/h. "Dynamiczny" - podsumowano wyczyn naszego rodaka. Dla kibiców z kraju nad Wisłą to niewątpliwie powód do dumy, bo w Premier League nie brakuje naprawdę dobrych sprinterów. "To imponujące, jak na gościa, który osiemnaście miesięcy spędził poza boisku z powodu poważnego urazu" - zachwycił się jeden z fanów. Reprezentacja Polski przed ostatnim sparingiem. Po nim już wylot na Euro Pewnie kwestią czasu jest, by ta informacja dotarła do samego zainteresowanego oraz jego kolegów z kadry. Na pewno pojawią się gratulacje, jednak długiej celebracji nie będzie. Podopieczni Michała Probierza muszą zachować pełne skupienie, bo w poniedziałek o godzinie 20:45 na PGE Narodowym rozegrają ostatni sparing przed Euro 2024. Rywalem "Orłów" są nieobliczalni Turcy, którzy na pewno nie poddadzą się bez walki. Przeciwko Ukrainie Jakub Moder zagrał niecałe pół godziny. Czy teraz dostanie więcej czasu? To okaże się w ciągu kilku najbliższych godzin. Relacja tekstowa live na sport.interia.pl.