Ostatnie miesiące w Bayernie Monachium są absolutnie szalone. W marcu 2023 roku klub zdecydował się niespodziewanie zwolnić Juliana Nagelsmanna. Powodem tego rozstania była... obecność Thomasa Tuchela na rynku trenerskim. Bayern chciał zatrudnić tego szkoleniowca, uważając, że będzie on lepszym wyborem w kontekście prowadzenia drużyny w Lidze Mistrzów. Jak się jednak okazało, tak się nie stało i Bayern odpadł z rozgrywek po bolesnym dwumeczu z Manchesterem City. Wielki powrót Milika, Polak bohaterem Juventusu. Szaleństwo, trafił na okładki Trzeba już jednak otwarcie przyznać, że Tuchel się nie sprawdził, choć tym sezonem może jeszcze uratować swoją pozycję, wygrywając Ligę Mistrzów. Bayern w półfinale czeka na Real Madryt i być może Tuchel będzie w stanie odejść w chwale. Wiemy już bowiem, że niemiecki szkoleniowiec z klubem się pożegna po zakończeniu obecnych rozgrywek. W związku z tym klub musiał ruszyć na poszukiwania nowego szkoleniowca, a tego lata nie będzie to zbyt łatwym zadaniem. Ralf Rangnick wybrańcem Bayernu. Negocjacje w toku Trenera szukają bowiem też Liverpool i FC Barcelona. Faworytem Bayernu był Xabi Alonso, ale ten pozostanie w Bayerze, co już oficjalnie ogłosił. Kolejnymi kandydatami byli Julian Nagelsmann i niespodziewanie Unai Emery. Zarówno Niemiec, jak i Hiszpan przedłużyli już jednak swoje obecne umowy odpowiednio z federacją Niemiec, a także Aston Villą. Opcje powoli się więc wyczerpują i Bayern musi szukać w innych miejscach nowego trenera, który z pewnością nie będzie tym wymarzonym. Wielki skandal. Policja wpadła na stadion, dwóch piłkarzy aresztowanych W ostatnich dniach pojawiły się doniesienia o tym, że zainteresowanie wzbudził selekcjoner reprezentacji Austrii Ralf Rangnick. Co więcej, zdaniem Christiana Falka z "Bilda" w miniony weekend doszło do spotkania działaczy Bayernu Monachium z Ralfem Rangnickiem. "Ralf Rangnick jest obecnie głównym kandydatem na stanowisko trenera Bayernu - w zeszły weekend doszło do "tajnego" spotkania Bayernu z Rangnickiem. Selekcjoner Austrii rozważa obecnie przyjęcie oferty monachijczyków" - przekazał dziennikarz. To też bardzo ciekawy przypadek w związku z tym, że Rangnick jest selekcjonerem reprezentacji Austrii, z którą Polska zmierzy się w mistrzostwach Europy. Trzeba przyznać, że Niemiec z reprezentacją Austrii wykonał naprawdę bardzo dobrą pracę. 65-latek prowadził zespół narodowy naszych grupowych rywali w 20 spotkaniach. Wygrał 12 z nich. Średnio zdobywał 1,95 punktu na mecz, co jest naprawdę bardzo dobrym wynikiem.