Przed meczem z Finalndią pomocnik Trabzonsporu złożył deklarację. "Jeśli dalej będę słaby, to powiem trenerowi, żeby przez jakiś czas mnie nie powoływał. Niech grają inni. Ale na razie czuję się na siłach i chcę nadal występować w kadrze. Jak się coś nie powiedzie, ustąpię miejsca" - stwierdził popularny "Szymek". "Po meczu z Danią wiem już, że jest nowy etap. Trzeba się jak najszybciej podnieść po tych nieudanych mistrzostwach w Niemczech. Jak przegramy te eliminacje, to następne obejrzymy raczej w telewizji. Musimy być więc w formie" - podkreślił Mirosław Szymkowiak.