Kontrowersyjny prezes i główny sponsor Świtu chciał przenieść klub z Nowego Dworu Mazowieckiego do Bydgoszczy. Jednak jego pomysł nie spodobał się członkom walnego zgromadzenia Świtu drużyna na pewno pozostanie w podwarszawskiej miejscowości. Szymański, który zasłynął głównie za sprawą afery barażowej zapowiedział, że tylko doprowadzi do końca rozpoczęte działania w klubie i odejdzie z niego. Świt po roku gry w ekstraklasie, wywalczonym w pamiętnych barażach roku 2003, zajął 13 miejsce w tabeli i spadł do 2. ligi.