Szewczenko z Zełenskim spotkali się, by omówić sprawy platformy UNITED24, która zaczyna swoje działanie. Jej zadaniem jest pomoc wszystkim poszkodowanym przez działania wojenne. Platforma zapewnia specjalną bramkę, przez którą można wysyłać pieniądze bezpośrednio na konto Narodowego Banku Ukrainy. - Każda wpłata jest bezcenna, bo Rosja zniszczyła ponad 7 tysięcy budynków, tysiące kilometrów dróg, a codziennie zabija Ukraińców - pisze w swoim oświadczeniu Szewczenko. Napastnik nigdy nie ukrywał stanowczej opinii na temat sytuacji w swoim kraju. Wołodymyr Zełeński ma specjalne zadanie dla Andrija Szewczenki - Żeby spotkać się osobiście z prezydentem pokonałem drogę z Londynu do Kijowa i jak zawsze bardzo się cieszę, że mogę przyjechać do domu. Od wielu lat reprezentuję Ukrainie na międzynarodowej arenie piłkarskiej, ale dzisiaj, kiedy mój kraj cierpi z powodu wojny, moim priorytetem nie jest piłka nożna, ale pomoc Ukrainie - pisze dalej Szewczenko. Wybitny piłkarz został pierwszym ambasadorem platformy, jego zadaniem będzie oczywiście odpowiednie rozpromowanie jej w świecie, by jak najszybciej udało się pomóc potrzebującym. - Dziękuję prezydentowi Ukrainy za zaufanie i ten wielki zaszczyt. Dziękuję także każdemu z osobna za zaangażowanie. Zapraszam do przyczynienia się do zwycięstwa Ukrainy, zwycięstwa wolności i zwycięstwa wolnego świata - kończy swoje oświadczenie 45-latek.