Obecnie w każdym z tych trzech krajów w najwyższej klasie piłkarskiej rywalizuje po 12 zespołów. Nie wiadomo, jak liczna miałaby by być wspólna liga i kiedy miałyby ruszyć rozgrywki. W Kazachstanie sezon trwa od marca do listopada, natomiast Gruzja i Azerbejdżan mają tradycyjne, europejskie terminarze w systemie "jesień-wiosna". Propozycja Siczinawy jest kolejną, która ma na celu połączenie rozgrywek w kilku krajach byłego ZSRR. W grudniu przedstawiciele kilku czołowych zespołów rosyjskich, w tym m.in. Zenit St Petersburg, Anży Machaczkała czy CSKA Moskwa, wyrazili zainteresowanie utworzeniem ligi z najlepszymi drużynami ukraińskimi. Grałoby w niej 20 klubów, po 10 z obu państw, a nagrody finansowe miałyby wynieść miliard dolarów. Sponsorem rozgrywek miałby zostać koncern naftowy Gazprom. Projekt nie spotkał się jednak z akceptacją narodowych federacji piłkarskich Rosji i Ukrainy.