Nasz reprezentant notuje kiepski początek sezonu. Za błędy, które popełnił na boiskach Serie A, spadła na niego lawina krytyki, lecz trener Massimiliano Allegri wciąż na niego stawia. Trzeba jednak przyznać, że patrząc na skład Juventusu, doświadczony szkoleniowiec nie ma innego wyjścia.Sytuacja zapewne wyglądałaby zupełnie inaczej, gdyby do "Starej Damy" trafił latem Gianluigi Donnarumma, który odszedł z AC Milan po wypełnieniu kontraktu i szukał nowego pracodawcy. Za pośrednictwem agenta Mino Raioli włoski golkiper trafił jednak nie do "Juve", a do PSG.- Przykro mi z powodu tego, jak Donnarumma był traktowany przez AC Milan. Dokonał życiowego wyboru. W moim odczuciu Juventus żałuje tego, że nie zdołał go ściągnąć. I nie tylko Juventus - stwierdził Raiola w rozmowie z "Rai Sport".Jak przyznał, już niebawem będzie mógł jednak wprowadzić do turyńskiego klubu swojego innego klienta - Paula Pogbę, którego kontrakt z Manchesterem United wygasa 30 czerwca 2022 roku.- Będziemy rozmawiać z Manchesterem United i zobaczymy, co się wydarzy. Juventus? Paul wciąż kocha Turyn. Istnieje więc szansa, że wróci do "Juve", ale to zależy także od planów, jakie ma klub - powiedział słynny agent.Pogba był piłkarzem "Starej Damy" w latach 2012-16. W ostatnim czasie sporo mówiło się o tym, że w przyszłym roku francuski pomocnik może trafić do Realu Madryt. Czy Juventus wygra w "Królewskimi" walkę o tego piłkarza?TB