Tymczasem pojawiła się szansa dla Rasiaka. W sobotnim spotkaniu Mido doznał urazu, który prawdopodobnie przez miesiąc nie będzie grał w piłkę. - Myślałem, że to drobny uraz. Współczuję koledze i życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia - powiedział "Przeglądzie Sportowym" Rasiak, który wraz z kolegami z reprezentacji Polski przygotowuje się we Wronkach do meczu eliminacji mistrzostw świata z Anglią na Old Trafford.