Zaprosić najlepszego sędziego świata do poprowadzenia zawodów A Klasy? Manewr z pozoru szalony. A jednak - malutka wieś z Podlasia dopięła swego. Szymon Marciniak w służbowym stroju zamelduje się tam już w najbliższą niedzielę. 42-letni arbiter potwierdził swoją obecność w Turośni Kościelnej. To wioska położona w powiecie białostockim, zamieszkana przez ok. 700 osób. Miejscowy klub piłkarski powstał ledwie trzy lata temu. Szymon Marciniak tajemniczo o swojej przyszłości. "Spłynęło wiele ofert" Szymon Marciniak posędziuje w A klasie. "Mówię to do wszystkich niedowiarków" - Już jakiś czas temu mówiłem, że jeżeli plany fajnie się ułożą, to będzie szansa odwiedzić Turośń Kościelną. I tak też się stało. Mówię to do wszystkich niedowiarków, którzy niedowierzali. Ale tak - widzimy się 18 czerwca na mecz KS Turośnianka - GKS Rutki. Zapraszam wszystkich kibiców - mówi Marciniak w krótkim filmie opublikowanym na Twitterze. Kibiców z bliższej i dalszej okolicy zapewne nie trzeba zachęcać do odwiedzenia w niedzielę stadionu Turośnianki. Marciniak w skromnym tonie na wszelki wypadek przekonuje, że warto zajrzeć. - Porozmawiamy, posędziujemy mam nadzieję fajne zawody, ofensywny futbol na tak. Później porobimy sobie wspólne zdjęcia, poopowiadamy jakieś anegdoty. Będzie miło, fajnie i wesoło. Mam nadzieję, że pogoda nam dopisze. Zapraszam wszystkich z uśmiechami na twarzy - słyszymy w nagraniu. Szymon Marciniak przerwał milczenie. Ostro grzmi w sprawie afery. "Mali ludzie bez honoru" Marciniak znajduje się w szczytowym okresie sędziowskiej kariery. W grudniu poprowadził finał mundialu, a w miniony weekend był głównym arbitrem w finale Ligi Mistrzów. Podobnego zaszczytu - obsady dwóch tej rangi spotkań w jednym sezonie - dostąpił jeszcze tylko Anglik Howard Webb w 2010 roku.