W ostatniej kolejce MLS Karol Świderski rozegrał popisowa partię. Jego Charlotte FC przegrywał z Chicago Fire 1-2. Polak wyrównał stan rywalizacji w 68. minucie, a w szóstej minucie doliczonego czasu gry zdobył zwycięską bramkę. Za ten wyczyn 25-latek doczekał się wyróżnienia - otrzymał tytuł piłkarza kolejki. Świderski nie przestaje strzelać w MLS. Rosną jego szanse na mundial W bieżącym sezonie Świderski trafia do siatki rywali regularnie. Na koncie ma już 10 goli i pięć asyst. Dzięki zwycięstwu Charlotte FC awansował na 10. lokatę w konferencji wschodniej MLS. Świderski znalazł się w kadrze Czesława Michniewicza na wrześniowe mecze Ligi Narodów. "Biało-Czerwoni" w czwartek zmierzą się z Holandią w Warszawie, a następnie w niedzielę z Walią w Cardiff. Napastnik Charlotte FC do tej pory rozegrał w drużynie narodowej 16 spotkań i strzelił siedem goli. Jest jednym z najpoważniejszych kandydatów do wyjazdu na zbliżający mundial w Katarze (20 listopada - 18 grudnia). ZOBACZ TAKŻE: