Karol Świderski bez cienia wątpliwości jest jednym z najważniejszych zawodników Charlotte FC, wyrastając w ostatnich miesiącach na jedną z gwiazd ligi. Choć indywidualnie reprezentant Polski prezentuje się naprawdę okazale, to jego ekipa nie jest w stanie zapewnić mu walki o najwyższe cele. Drużyna z Karoliny Północnej plasuje się niemal na samym końcu ligowej tabeli MLS, wyprzedzając zaledwie dwie drużyny. Na taki obraz w wydatnym stopniu złożyła się fatalna seria sześciu kolejnych meczów bez zwycięstwa (dwa remisy, a także cztery porażki). Choć wyniki mocno odbiegają od przedsezonowych założeń, to Karol Świderski czuje się w Charlotte naprawdę szczęśliwy, będąc jednym z czołowych punktów swojej drużyny. Sympatycy klubu darzą go olbrzymią sympatią, a on odpłaca im za zaufanie strzelanymi bramkami. To, że Polak jest niezwykle popularny w kręgach fanów, w dobitny sposób świadczy sytuacja, która miała miejsce tuż po przegranym meczu z New England Revolution. Goście zdołali wywalczyć cenne trzy "oczka" w samej końcówce meczu, odpowiadając na wyrównujące trafienie Karola Świderskiego, który w 84. minucie skierował piłkę do siatki. Wyjątkowy gest Karola Świderskiego. Polak zachwycił fanów za oceanem Tuż po rozczarowującym rozstrzygnięciu Karol Świderski podszedł do sympatyków zgromadzonych na stadionie Foxborough, by podziękować im za istotne wsparcie. Uwagę polskiego napastnika przykuł niezwykły transparent jego z nich. "Pokonałem raka, ty też możesz to zrobić" - brzmiał przekazał. 26-latek bez zawahania zrobił sobie zdjęcie z młodym fanem, a następnie przyniósł mu swoją koszulkę meczową, składając na niej swój autograf. Jak można się spodziewać, młodzieniec nie mógł ukryć swoich emocji, dziękując zawodnikowi za piękny gest. Sypie się plan Probierza. Kolejny cios. Fatalne wieści ws. kadrowicza Jak się okazało, nagranie udostępnione w mediach społecznościowych Charlotte FC bardzo szybko obiegło niemal całą USA. Kibice docenili gest reprezentanta Polski, bo sam post zgromadził ogromną ilość pozytywnych reakcji. Zero litości dla zachowania Roberta Lewandowskiego. Miarka się przebrała. "On powinien wyjść z inicjatywą" Warto podkreślić, że w bieżącej kampanii ligowej Karol Świderski zagrał dla swojego klubu w 35 spotkaniach w których dwanaście razy wpisał się na listę strzelców. Do swojego dorobku dołożył również siedem asyst. Charlotte FC zajmuje przedostatnie 14. miejsce w konferencji wschodniej. Drużyna Polaka już w czwartek 5 października o godzinie 1:30, będzie miała okazję, by zrehabilitować się za serię fatalnych wyników. Ich następnym rywalem będzie drużyna Toronto FC, która jest zdecydowanie najsłabszym klubem w całej stawce.