W środę młodzi polscy piłkarze mieli rozegrać towarzyski mecz z Koreą Południową. Arena rywalizacji - w mieście Salou - mieści się jednak w regionie nawiedzonym przez nawałnicę. Jak informuje PZPN, z powodu huraganowego wiatru i ulewnego deszczu spotkanie nie doszło do skutku. Ekipę U-16 prowadzi trener Piotr Kobierecki. Jego drużyna w najbliższych dniach ma w planach kolejne potyczki na hiszpańskiej ziemi - w piątek z Danią, w poniedziałek z Arabią Saudyjską. Najprawdopodobniej konieczna będzie korekta terminarza gier. Na oczach Świątek rozgrywa się dramat. Pilne wieści od Darii Abramowicz Gwałtowne załamanie pogody w Hiszpanii. Tenisistki i piłkarze nie mogę przystąpić do gry Onet donosi, że polscy piłkarze nie mogą opuszczać hotelu. Dużą uciążliwość stanowi brak dostępu do siłowni i sal odnowy biologicznej. Być może sytuację uda się opanować już w czwartek. Prognozy pogody na ten dzień pozostają bardziej optymistyczne. Anomalie atmosferyczne pokrzyżowały również plany organizatorom finałów Billie Jean King Cup. Impreza odbywa się w tym roku w Maladze. Na środę zaplanowano mecz Polska - Hiszpania, którego stawką miał być awans do ćwierćfinału. Spotkanie zostało jednak odwołane. Liderką polskiej drużyny jest Iga Świątek. Team współtworzą również Magdalena Fręch, Magda Linette, Katarzyna Kawa i Maja Chwalińska. Rolę kapitana pełni Dawid Celt. Polska ekipa ma się pojawić na korcie w piątek (godz. 10:00). Jeśli pogoda pozwoli, turniej z udziałem 12 zespołów rozpocznie się w czwartek. Finał zmagań przewidziano na 20 listopada.