W skład Superligi wchodzić ma docelowo 15 klubów-założycieli (aktualnie jest ich 12). Dodatkowo, co roku do udziału w rozgrywkach zapraszanych będzie pięć ekip na podstawie osiągniętych przez nie wyników. Przeciwko zupełnie nowemu, niezależnemu od jakichkolwiek władz tworowi zdecydowanie opowiedziała się FIFA, grożąc zainteresowanym klubom i ich piłkarzom poważnymi sankcjami. Bardzo podobne stanowisko przyjęła w tej sprawie UEFA. Jak czytamy w deklaracji, wizja Superligi przeczy wartościom znanym w Europie: jedności, wsparcia, otwarcia i oparcia na duchu sportu. - Model europejski opiera się na otwartych rozgrywkach - czytamy.Jak zauważono, kluby-założyciele prawdopodobnie zapomnieli, że swojego obecnego statusu nie zawdzięczają wyłącznie sobie, a całej, piłkarskiej Europie. - UEFA, wszyscy członkowie oraz wszyscy miłośnicy piłki będą trwali razem i staną do walki z tym ruchem, używając wszelkich możliwych sposobów. Wiemy, jaka jest stawka i będziemy chronić piłkę nożną przed samolubnym klanem, który nie dba o rozgrywki - napisano.TC