- Przyszedł czas na pierwsze, po meczach z Górnikiem i Lechem zwycięstwo na własnym stadionie - powiedział w szkoleniowiec "Pasów" Wojciech Stawowy na łamach "Przeglądu Sportowego". - Czeka nas trudne zadanie, bo rywal jest "na fali", ale mój zespół lubi wyzwania. Jest bardzo dobry moment, żeby pokonać Groclin - dodał trener. Jak pokonać zespół Duszana Radolskiego? - Musimy być przebojowi, kreatywni i czujni w obronie. Ważnymi elementami będą szybkie rozegranie piłki w środkowej strefie, wymienność pozycji, skuteczność i trochę szczęścia. Nie może zabraknąć też rzeczy najistotniejszej - determinacji - mówił Stawowy.