Szkoleniowiec "Pasów" nie kryje zadowolenia z postawy swoich podopiecznych w kontrolnych spotkaniach. - Rozegraliśmy w Austrii w ciągu 6 dni 4 mecze z mocnymi sparingpartnerami. To spora dawka, do tego trenowaliśmy. Mam już obraz drużyny na Lubin, choć są jeszcze pewne niewiadome. Nikogo nie skreślam, każdemu daję szansę. Mam zgrany kolektyw, prezentujący dobrą formę, więc wygląda na to, że zagramy w składzie dobrze znanym kibicom - wyjaśnił Wojciech Stawowy.