Obrońca Coventry City przyjechał na testy do warszawskiej Legii i jest pierwszym Anglikiem, który ma szansę zagrać w naszej piłkarskiej ekstraklasie. Stanford, którego ojciec jest Polakiem, w końcu jednak zaczął mówić. - Mój agent zaproponował mi, żebym spróbował sił w polskiej lidze. W Anglii miałbym małe szanse na grę, bo jestem za niski - stwierdził pilkarz - Większość moich kolegów z Coventry to wielkie chłopy. Z tego powodu świetnie wyszkolony technicznie Sebastian Olszar nie może przebić się do podstawowego składu.