1 kwietnia w końcówce spotkania z Schalke sędzia liniowy został trafiony rzuconym z trybun plastikowym kubkiem pełnym piwa. Do zdarzenia doszło w 88. minucie. Arbiter główny Deniz Aytekin podjął decyzję o przerwaniu meczu. Goście prowadzili w tym momencie 2:0 (ostatecznie wynik z boiska został utrzymany). W poprzednim tygodniu Trybunał Sportowy zdecydował, że St. Pauli najbliższy mecz u siebie - z Werderem Brema - rozegra bez publiczności. Walczący o utrzymanie w Bundeslidze klub z Hamburga złożył jednak odwołanie, argumentując, że decyzja jest zbyt surowa. W czwartek karę anulowano, ale zamiast tego orzeczono, że pierwszy mecz kolejnego sezonu piłkarze St. Pauli będą musieli rozegrać co najmniej 50 km od swojego stadionu.