Każdy z uczestników - ponad 30 artystów i 20 sportowców, m.in. tenisista Rafael Nadal, piłkarze Gerard Pique z FC Barcelona i Sergio Ramos z Realu Madryt - uczestniczył w charytatywnym festiwalu online, pozostając w swoim domu. Trzygodzinną transmisję 'na żywo' za pośrednictwem YouTube i Facebooku przeprowadzono do 180 krajów. Celem akcji jest zebranie funduszy na zakup sprzętu medycznego. Pieniądze będzie można wpłacać do niedzielnego popołudnia. Sportowcy i celebryci przekonywali też, że równie ważne jak zgromadzenie środków jest zachowanie ludzi - przede wszystkim pozostawanie w domach. "Sytuacja jest bardzo trudna, więc taki pomysł ligi sprawia, że wszyscy: zawodnicy, kluby, kibice czuję dumę. Jestem szczęśliwy, że stałem się częścią tego przedsięwzięcia. Musimy przejść przez te trudne chwile, choć niektórzy będą cierpieć bardziej niż inni, bo tragedie dotkną ich bezpośrednio. Wierzę, że przezwyciężymy to. Tylko jako wspólnota jesteśmy niepokonani" - powiedział kapitan FC Barcelona Pique. Hiszpania to obok Włoch najbardziej dotknięty pandemią koronawirusa kraj w Europie. W sobotę zmarły 832 osoby, a łącznie odnotowano 5690 przypadków śmiertelnych. Liczba tych, u których wykryto zakażenie SARS-CoV-2 przekroczyła 72 tysiące. olga/ cegl/