Starcie gigantów oglądało z trybun zaledwie 18 tysięcy widzów. Obiekt może pomieścić 67 tysięcy kibiców. - To smutne. Mówimy o dwóch wspaniałych klubach, które zasłużyły na to, by grać przy pełnych trybunach - powiedział Capello. Jeszcze niższa frekwencja była na meczu Juventusu z Maccabi Tel-Aviv. Na trybunach zasiadło wówczas nieco ponad 6 tysięcy widzów. To jedna z najniższych frekwencji na meczach Ligi Mistrzów. Capello nie potrafi podać przyczyny, dlaczego tak mało kibiców przychodzi na stadion Juventusu. - Nie wiem dlaczego tak się dzieje - podkreślił szkoleniowiec "Starej Damy". Juventus Turyn to 27-krotny mistrz Włoch. Obecnie prowadzi w rozgrywkach Serie A.