- Chyba ich pokonamy, ale już zaczęli kręcić lody. Nawet o terminie sparingu nie chcieli nam powiedzieć. Boją się - powiedział Smuda na łamach "Faktu". - Chciałbym na Cypr ściągnąć jednego Polaka - Tomka Frankowskiego. Co z tego, że "Franek" przedłużył kontrakt z Wisłą Kraków. Jak nie będzie grać w pierwszym składzie, to z chęcią przyjdzie do nas. Wypożyczymy go. Nie wierzę, żeby Frankowski chciał się pałętać w rezerwach. A na mecze Omonii przychodzi po 18 tysięcy widzów - stwierdził były trener Widzewa Łódź. - Widzew lepiej nie mógł trafić. Jestem przekonany, że Zbigniew Boniek jest w stanie zrobić porządek. Zresztą zawsze będę kibicować Widzewowi - dodał Smuda.