Eliminacje Euro 2016: wyniki, strzelcy Pierwszy mecz zakończył się wygraną Ukrainy 2-0. Po porażce w sobotę, Słoweńcy nie złożyli broni i od razu przystąpili do ataku. Już w 11. minucie objęli prowadzenie. Po rzucie wolnym Valtera Birsy na bramę Ukraińców strzelał z kilku metrów Milivoje Novaković, ale jego strzał obronił Andrij Pjatow. Przy dobitce Bostjana Cesara był już jednak bezradny. Goście wzięli się do roboty, lecz Andrij Jarmołenko i Jewhen Sełezniow nie potrafili pokonać Samira Handanovicia. Do przerwy 1-0 dla Słowenii i połowa strat odrobiona. Ale goście nie zamierzali czekać aż z ich przewagi nic nie zostanie i po przerwie zaatakowali. Konoplianka mocno strzelał, lecz Handanović pokazał klasę, efektownie broniąc. Słoweńcy nie potrafili przycisnąć rywali, to goście byli groźniejsi. W 72. minucie Handanović obronił strzał Jarmołenki, a chwilę później Jarosław Rakicki z szesnastu metrów uderzył nad bramką gospodarzy. Czas uciekał, a zniecierpliwieni kibice reprezentacji Słowenii zaczęli rzucać race na pole karne Pjatowa. Sędzia przerwał grę, ale tylko na moment. W ostatnich minutach gospodarzom wreszcie udało się przycisnąć. Ukraiński bramkarz kilka razy musiał interweniować po stałych fragmentach rywali. Sędzia doliczył aż pięć minut. W nerwowej końcówce z boiska wyleciał Słoweniec Miszo Breczko, który brutalnie kopnął Konopliankę. Słoweńcom nie udało się doprowadzić do dogrywki, za to Ukraińcy po kontrze wyrównali. Do siatki trafił Jarmołenko po fatalnym błędzie Kevina Kampla. Słowenia - Ukraina 1-1. Raport meczowy Bramki: dla Słowenii - Bostjan Cesar (11.); dla Ukrainy - Andrij Jarmołenko (90+7.). Sędzia: Cuneyt Cakir (Turcja). Czerwona kartka: Miszo Breczko (Słowenia, 90+3).Co? Gdzie? Kiedy? Bądź na bieżąco i sprawdź Sportowy Kalendarz!