Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Ekstraklasy - O ile w meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała zrobiliśmy krok do przodu, tak dzisiaj zrobiliśmy krok do tyłu. Muszę nad tym wszystkim się zastanowić, być może w kolejnych meczach zmienię ustawienie drużyny lub skład - powiedział trener Waldemar Fornalik. Więcej sytuacji bramkowych stworzyli pierwszoligowcy. Jednak obronną ręką wychodzili bramkarze Ruchu Michał Pesković, a w drugiej odsłonie Matko Perdijić. W drugiej połowie "Niebiescy" mogli objąć prowadzenie, w 54 minucie faulowany w polu karnym został Sebastian Olszar. Sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Marek Szyndrowski, którego strzał obronił golkiper Piasta. - Wcześniej już strzelałem jedenastki i je wykorzystywałem. Teraz po prostu bramkarz wyczuł mój strzał - powiedział niezadowolony Szyndrowski. W pierwszym składzie "Niebieskich" wystąpił testowany Serb Petar Borovicanin, którym trenerzy interesowali się już latem. W składzie zabrakło trzech podstawowych zawodników; Krzysztofa Nykiela, Grzegorza Bronowickiego i Marka Zieńczuka. Nowy nabytek "Niebieskich" w ostatnim meczu sparingowym naciągnął mięsień i nie mógł uczestniczyć w dzisiejszym meczu. Ruch Chorzów - Piast Gliwice 0-0 Ruch (I połowa): Pesković - Jakubowski, Grodzicki, Djokić, Borovicanin - Grzyb, Lisowski, Komac, Janoszka - Flis, Piech. (II połowa): Perdijić - Szyndrowski, Stawarczyk, Steinke, Derbich (73. Kanarek), Borovicanin (68. Kołodziejski) - Starzyński, Malinowski, Straka (81. Kucharski) - Jankowski, Olszar.