Wspomniana sytuacja miała miejsce w 63. minucie. Zdenerwowany obrońca Galatasaray - Marcao - najpierw uderzył głową, a następnie wymierzył dwa ciosy w twarz swojego współpartnera Keremowa Akturkoglu. Sędzia spotkania nie dostrzegł tego zajścia, a zawodnicy drużyny przeciwnej zaczęli protestować. Na całe szczęście w lidze tureckiej jest dostępny system VAR i zajście to zostało dokładnie sprawdzone i przeanalizowane. VAR-owcy przywołali do monitora sędziego boiskowego, aby ten przeanalizował, co się stało pomiędzy zawodnikami Galatasaray i jakie ewentualnie kary może wymierzyć. Turecki sędzia po obejrzeniu powtórki nie miał wątpliwości i wykluczył z dalszej gry Marcao za agresywne, brutalne i nie mające nic wspólnego z futbolem zachowanie. Z pewnością mało osób wie, że zawodnicy podlegają takim samym karom, jeżeli popełniają przewinienie wobec rywala i współpartnera. Zachowanie Marcao należy ocenić, jako gwałtowne i agresywne. Zgodnie z definicją, jaka znajduje się w przepisach gry, należy zawodnika ukarać czerwoną kartką, gdy ten używa lub próbuje użyć nieproporcjonalnej siły, bądź brutalności w stosunku do przeciwnika, współpartnera czy jakiejkolwiek innej osoby, bez względu na to, czy doszło do kontaktu. Z punktu widzenia sędziego, nie było tutaj mowy o innej opcji kary indywidualnej, niż czerwonej kartce dla zawodnika, który zachował się skandalicznie.