Jakub Moder ma już za sobą na całe szczęście najczarniejszy okres swojej kariery. Polakowi kilka lat temu załamał się czas, bo dostał druzgocącą diagnozę po kontuzji kolana, której nabawił się zaraz po meczu barażowym o mistrzostwa świata w Katarze. Nasz środkowy pomocnik niestety dowiedział się, że zerwał więzadła krzyżowe w kolanie. Zapowiadało się, że przerwa Modera od gry w piłkę potrwa około 7-9 miesięcy. Celem był więc powrót właśnie na mundial. Southgate powołał kadrę na Euro 2024. Gigantyczne zaskoczenia Od początku jasne było, że osiągnięcie dyspozycyjności do mistrzostw w Katarze będzie potwornie trudnym zadaniem, ale nie niemożliwym. Niestety jednak pojawiły się spore komplikacje i na powrót Polaka do gry musieliśmy poczekać aż do listopada 2023 roku, więc prawie dwa lata. Gdy jednak Moder wrócił, to z tygodnia na tydzień zdaje się wykonywać naprawdę konkretne postępy w odbudowie swojej formy, a przede wszystkim najważniejsze jest to, że pomocnik gra. Moder bez uprawnień. Polak zrobił to już trzeci raz W związku z tym, że Moder regularnie dostaje swoje minuty na boiskach najbardziej wymagającej ligi świata, Polak nie powinien mieć raczej żadnych obaw w kontekście nadchodzących powołań Michała Probierza na turniej mistrzostw Europy w Niemczech. Wydaje się, że obecność Modera w kadrze na tę imprezę jest absolutnie niezagrożona. Problem pojawił się w innej kwestii, bo przez jakiś czas nasz reprezentant na pewno nie pojawi się na angielskich drogach, jako kierowca. To jednak definitywny koniec. Piotr Zieliński odczytał poruszający list Takie informacje przekazuje angielskie "Daily Mail", które twierdzi, że Polak został zatrzymany po przekroczeniu prędkości. 25-latek miał poruszać się swoim Audi z prędkością aż 136 kilometrów na godzinę, co stanowiło przekroczenie limitu prędkości o ponad 20 kilometrów. To wykroczenie drogowe nie umknęło policjantom, którzy po zatrzymaniu naszego reprezentanta nałożyli na niego bardzo surowe kary, zgodnie z obowiązującymi tam przepisami prawa drogowego. Moder bowiem przez to wykroczenie drogowe przekroczył limit 15 punktów karnych, co z kolei wiąże się z odebraniem prawa jazdy na pół roku. To już trzecia taka sytuacja Modera odkąd trafił do Anglii. Poprzednie miały mieć miejsce w 2022 roku. Do kary punktowej dodano także mandat w wysokości 628 funtów kary, co jest równowartością ponad trzech tysięcy złotych.