Wielkie nadzieje związane z tym zespołem na kilka dni przed mistrzostwami świata zeszły jednak na dalszy plan. Jak bowiem poinformował portal "Meczyki", czterech piłkarzy tej drużyny Oskar Tomczyk, Filip Wolski (Lech Poznań), Jan Łąbędzki (ŁKS Łódź) i Filip Rózga (Cracovia) zostało przyłapanych na piciu alkoholu. W oficjalnym komunikacie PZPN potwierdzono usunięcie ich z drużyny. Alkoholowy skandal w reprezentacji. Klub zapowiada konsekwencje Odsunięcie od reprezentacji to dla tych młodych graczy strata ogromnej szansy, ponieważ zespół prowadzony przez Marcina Włodarskiego miał spore szanse na powalczenie w Indonezji o dobry rezultat i wypromowanie się w seniorskiej piłce. Co więcej, konsekwencje wobec ukaranych piłkarzy zapowiedział już Lech Poznań. "Czekamy na powrót tych graczy do Polski, ale już dziś zapowiadamy wyciągnięcie wobec nich surowych konsekwencji" - dodano. Dla Tomczyka, któremu niebawem wygasa kontrakt, może to oznaczać pożegnanie z klubem. Wcześniej pisało się, że zainteresowanie nim wykazywał Real Sociedad San Sebastian. Teraz jednak jego kariera znalazła się na zakręcie. Polski bramkarz wyczynia cuda. Jest najlepszy w Europie Kolejna wpadka młodych Polaków To ogromny cios dla kadry, która grała niezwykle ofensywny i atrakcyjny futbol. Turniej w Indonezji miał być dla niej, a przede wszystkim dla jej piłkarzy, wielką szansą pokazania się na świecie i zapracowania na nowe kontrakty. Dla wspomnianej czwórki może to być kres marzeń i osiągnięciu w futbolu czegoś wielkiego. Co najbardziej niepokojące, to nie pierwsza alkoholowa afera w tej drużynie. We wrześniu 2022 roku, po Pucharze Syrenki, dwóch zawodników również zostało wyrzuconych z powodu alkoholu. U Mikołaja Tudruja i Michała Matysa znaleziono butelki po napojach wyskokowych.