- Najchętniej zaangażowałbym ich obu - powiedział w "Przeglądzie Sportowym" Nelso Ricci, dyrektor sportowy tego klubu. "Kosowski był naszym głównym celem. Szkoda, że sytuacja potem nieco się skomplikowała z różnych powodów. Podobał nam się także Rasiak, którego najchętniej przyłączyłbym w naszym ataku do Norwega Tore Andre Flo. Podoba mi się jak Polak gra, porusza się na boisku, jest dobry fizycznie i technicznie - dodał Ricci. Rasiak zapowiedział jednak, że do Sieny może się przenieść jedynie w przypadku, gdy ten zespół utrzyma się w Serie A. "Włoska liga, niezależnie A czy B, jest zawsze doskonałą wystawą dla piłkarzy - przekonuje w "PS" dyrektor Sieny. Za chwilę jednak dodaje: "Jak tylko wyjaśni się nasza sytuacja w lidze, to natychmiast zabieramy się za transakcje". Ricci żałuje tylko, że włoska federacja zablokowała, na dwa lata, traktowanie polskich zawodników jak innych graczy z Unii Europejskiej. "Szkoda. Widziałem w Polsce wielu dobrych i interesujących piłkarzy, którzy zasługują na równe z innymi traktowanie i możliwość gry we Włoszech. Jeśli uda nam się utrzymać, to będziemy chcieli jednak zaangażować polskich zawodników, jak nie dwóch to przynajmniej jednego. Może uda nam się dobrze odstąpić Taddei, którym interesuje się Roma lub Roque Juniora do Benfiki. Wtedy byłoby miejsce dla Polaków - powiedział w "PS" Ricci.